Amazonia

Refleksje

Mieć prawdziwego przyjaciela…

Tak już jest, wreszcie się spotykacie, nawet po latach i wciąż nie możecie się nagadać.
Wasze doświadczenia powodują jednak inną jakość rozmów, niż kiedyś. Oczywiście jest “a pamiętasz..” i śmiech do bólu brzucha, ale jest też sentyment, nostalgia, mądrość życiowa, czasem gorycz zmieszana z cytryną, złamana miodem.. Nie ma w was ani szczypty zazdrości, że komuś poukładało, poszczęściło się lepiej, a odwrotnie, prawdziwy przyjaciel zawsze podziela radość z sukcesu swojego przyjaciela.
Opowieści o byłych, obecnych i przyszłych narzeczonych, lub o tym jednym, jedynym i kropka, o podróżach małych i dużych, o emocjach i chorobach.. Prawie wcale o modzie, ciuchach i kosmetykach, bo szkoda czasu na tzw. pierdoły.. Ani o pieniądzach i biznesach. Więcej o pasjach, planach i przemyśleniach, wpadkach, porażkach i dołkach.

Różnica między dawniej a teraz polega na tym, że dzięki własnym przeżyciom macie sobie więcej do przekazania niż kiedyś, a to się nazywa też inspiracja, tzw. wartość dodana.
Kiedy zrodzi się kłopot to pierwsza myśl – zadzwonić do przyjaciela, podzielić się z nim troską, nie oczekując pouczania, bardziej rady, chociaż rada nie zawsze jest potrzebna, a zapewnienie, że przyjaciel zawsze jest dla ciebie, że można na niego liczyć, że przytuli i pomoże. On zna cię tak dobrze, że po głosie rozpoznaje twój nastrój, nie możesz go oszukać.

  • Wszystko ok?
  • No tak, wszystko ok.
  • Izunia, nie ściemniaj, co się dzieje?
    Bo on już słyszy,. już wie…

Rozumie twoje błędy, wahania i mimo wszystko lubi cię. Nie musicie się codziennie kontaktować, zapewniać, że “na górze róże, na dole bratki…”, szkoda wam każdej chwili na deklaracje o wzajemnej przyjaźni. I wie o tobie wszystko, ale masz wspaniałą pewność, że nigdy, przenigdy nie użyje tej wiedzy przeciwko tobie.

Prawdziwy przyjaciel to wielkie szczęście, skarb i dość rzadko spotykane zjawisko. Jak perła znaleziona w muszli, jak szlachetny kamień.

Życzę każdemu mieć takiego kogoś, bo znajomych wybieramy sobie sami, ale Prawdziwego Przyjaciela daje nam czas.

Jestem szczęściarą, mam prawdziwych przyjaciół, a oni mają mnie. Wsparcie, jakiego doświadczam z ich strony jest nieocenione, mogą też liczyć na moje, zawsze..?

*IzKa
Uroczego wieczoru, Mili ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *